Narciarstwo biegowe, jak pływanie. Paweł Lewicki
Narciarstwo biegowe od dawna było uważane za najzdrowszą dyscyplinę sportu. Może je uprawiać właściwie każdy, bez względu na wiek, sprawność fizyczną czy technikę. Ale to, co czyni narty biegowe naprawdę wyjątkowymi dla zdrowia, to przede wszystkim pełne wzmocnienie całego ciała, znakomite spalanie kalorii, i najskuteczniejszy środek anty-depresyjny. Czy jeszcze coś więcej? Przeczytaj i zdecyduj sam. Narciarstwo biegowe, jak pływanie.
Totalne wzmocnienie dla ciała.
Niewiele sportów może pochwalić się możliwością kompleksowego oddziaływania na układ całego ciała, jak właśnie narciarstwo biegowe. Sport ten łączy pracę dolnej i górnej części ciała, jednocześnie angażując ruch odpychający i wyciągający mięśni tego samego rejonu. Każda grupa mięśniowa jest zaangażowana w napęd narciarza do przodu, a nawet mięśnie które wydają się nie być użyte, są odpowiedzialne za równowagę i koordynację całego ciała.
Maksymalne spalanie kalorii.
Zaangażowanie każdej ważniejszej grupy mięśniowej jednocześnie wymaga olbrzymiej ilości energii. A w ludzkim ciele energia pochodzi ze spalania kalorii. Narciarstwo biegowe spala ich najwięcej, bo aż do 1122 kalorii na godzinę, przy bardzo intensywnej pracy!
Zdrowe serce i płuca.
Narciarstwo biegowe jest znakomitym ćwiczeniem aerobowym, a ponieważ żadna grupa mięśniowa nie jest przeciążona, może być kontynuowane przez wiele godzin. Wskutek czego szybsza praca serca może być dłużej podtrzymana. Utrzymanie pracy serca o odpowiedniej intensywności, to to, co jest potrzebne do jego wzmocnienia oraz poprawy wydolności. Podczas, gdy serce pracuje szybciej, rozprowadzając krew bogatą w tlen do mięśni i organów, płuca też pracują intensywniej. To wzmożone oddychanie poprawia wydolność płuc, dostarczając tzw. „peak flow”, jak również usprawnia wymianę pomiędzy powietrzem a krwią znajdującą się w płucach. Ten wzmożony, głęboki pobór powietrza, wraz ze wzmocnionymi mięśniami przepony, pozwoli na dłuższe wykonywanie pracy, bez utraty tchu? dodatkowo wzmacniając twoją wytrzymałość.
Inną korzyścią płynącą z nart to zmniejszenie cholesterolu, zmniejszenie poziomu trójglicerydów oraz złego cholesterolu LDL, a zwiększanie tego dobrego HDL.
Regularny, miarowy trening aerobowy sprzyja także wzrostowi tlenku azotu w naczyniach krwionośnych jamy serca oraz przyczynia się do powstawania nowych komórek krwi, co zapobiega zawałowi serca. Dodatkowo, słońce, jakie do nas dociera, gdy jesteśmy na powietrzu zimą, jest jedynym naturalnym źródłem witaminy D, witaminy, która zapobiega chorobie wieńcowej i nadciśnieniu.
Niska urazowość – zdrowie dla stawów.
Większość ćwiczeń niesie ze sobą ryzyko uszkodzenia stawów lub ścięgien w wyniku ich nadużycia, naciągnięcia lub wypadku. Gdyby tak nie było, medycyna sportowa nie miałaby potrzeby bytu. Niestety większość ćwiczeń wzmacniając jedną część ciała, uszkadza inną. Na szczęście, narciarstwo biegowe, a zwłaszcza klasyczne jest jedną z najbezpieczniejszych form sportu. W przeciwieństwie do sportów biegowych, jest tam bardzo niewiele urazów stóp, kolan czy bioder wskutek sunącego ruchu nogi. I w przeciwieństwie do narciarstwa alpejskiego, narciarstwo biegowe (i telemark) mają odczepioną piętę a unieruchomione palce, przez co upadki nie stanowią dużego zagrożenia dla ścięgien, zwłaszcza dla kolana. Narciarstwo biegowe jest względnie jednopłaszczyznowym sportem, z niewielką ilością szybkich skrętów i zwrotów i przez to jest mniej prawdopodobne powstanie urazów, jak w koszykówce, piłce nożnej czy siatkówce. A ponieważ narciarstwo biegowe potrzebuje wszystkich grup mięśniowych w skoordynowanej i zrównoważonej pracy,co jeszcze bardziej zmniejsza ryzyko chronicznego uszkodzenia tkanki mięśniowej.
Przypływ endorfin.
Wrażenia, jakie po takim dniu pozostają nie są szybko zapominane, efekt fizyczny i psychiczny takiego treningu znakomicie przygotował ciała do długiego snu, a stres i zmęczenie po całym dniu są szybko zamieniane w marzenia o kolejnym dniu na białym puchu.
Wszyscy możemy czerpać korzyści zdrowotne z nart biegowych, bez względu na to czy dyscyplinę tę chcesz uprawiać w lesie, w parku, na ubitym czy sypkim śniegu, nie zwlekaj, lecz bierz się w garść i ruszaj na szlak.